Cześć dziewczyny!
Czy często szukacie sposobów na relaks i odprężenie w domowym zaciszu? Nie ma nic przyjemniejszego, niż otulająca kąpiel i masaż po ciężkim, długim dniu. Czy wiecie, że masaż ma lecznicze i terapeutyczne działanie? Wprowadza w dobry nastrój a ponadto uwalnia toksyny z ciała. Jeśli dodatkowo połączycie z aromaterapia ją macie najskuteczniejszy sposób na relaks poprawę samopoczucia oczywiście zadbajcie też o urodę i żaden gadżet nie pomoże Wam w tym tak bardzo jak świeca do masażu dlatego podpowiadam jak jej używać i jak ją wybrać.
Czym jest świeca do masażu?
Świeca do masażu wygląda jak każda, zwyczajna świeczka, w szkle lub ceramice. Jednak wykonana jest naturalnego wosku roślinnego – może być to wosk sojowy, który czasem ma dodatek wosku kokosowego czy pszczelego. Nie ma w niej stearyny ani żadnych”toxików”. Dlatego przypomina ona rozgrzany olejek, a nie zwyczajny wosk.
Gdy zapalicie świecę do masażu, wosk oczywiście się rozpuści. Po chwili taki sojowy wosk po prostu nakładacie (lejecie) na skórę i wykonujecie masaż ciała. Wosk nie tylko daje poślizg dłoniom, ale tez pielęgnuje skórę. Szybko się wchłania, nie tłuści skóry, odżywia i nawilża a ponadto pobudza zmysły i relaksuje, dzięki pięknemu, aromaterapeutycznemu zapachowi. Muszę przyznać, że wosk daje miłe ciepło na skórze – to bardzo relaksujące.
Jakie świece do masażu wybrać?
Zapewne stracicie głowę, gdy zobaczycie jak wiele rodzajów świec do masażu oferuje rynek kosmetyczny. To czyste szaleństwo. W dodatku są one tak pięknie wydane, ze chce się mieć w domu prawie każdą!
Oczywiście przy wyborze kierujecie się indywidualnymi upodobaniami, dlatego wybierajcie świecę o lubianym zapachu, oraz wyglądzie, który wam najbardziej pasuje. Ja dobierałam świeczkę tak, by pasowała do sypialni i stanowiła piękny element dekoracji wnętrza. Równie ważne było dla mnie to, by świeca pachniała rześko i niezbyt słodko, bo nie lubię takich zapachów. Moja świeca sojowa jest wlana do ceramicznego dzbanuszka – ma niewielkie ucho, które ułatwia mi posługiwanie się świecą, tak by się nie poparzyć oraz mały dzióbek, który ułatwia wylanie świecy na ciało.
Jeśli nie chcecie zapachowych świec do masażu – istnieją w wersji bez zapachu. To dobry wybór, bo możecie w każdej chwili dodać do płynnego wosku kilka kropli ulubionego olejku eterycznego. To już aromaterapia z prawdziwego zdarzenia, o ile oczywiście znacie działanie poszczególnych zapachów.
Jak używać świecy do masażu?
Na początku myślałam, że to niebezpieczne po prostu będę wiecznie poparzona. się bałam się wylać sojowy wosk na skórę Jednak okazało się, że taki wosk wcale nie jest gorący lecz przyjemnie ciepły to dodatkowo relaksuję i uprzyjemnia masaż. dlatego Uwierzcie mi, że stosowanie świecy do masażu nie jest skomplikowane ani niebezpieczne.
Nie obawiajcie sie o poparzenie, świeca po prostu musi rozpuścić olejki do ciepłej temperatury. Poza tym, pamiętajcie, że jej wnętrze to nie jest wosk, który może zrobić krzywdę. Postępujcie godnie z prostą instrukcją, a wszystko sie uda:
- Zapalcie świecę.
- Poczekajcie około 10-15 minut by olejki rozpuściły się i uwolniły zapach.
- Możecie przystąpić do masażu.
- Wylejcie zawartość na dłonie i nanieście na skórę. Masujcie ciało.
- Nie musicie gasić płomienia.
Czy wiecie, że do masażu możecie użyć KAŻDEJ ŚWIECY SOJOWEJ o naturalnym, bezpiecznym składzie? Olejki zawarte w świecy nawilżają skórę, wygładzają ją, a wiele z nich ma działanie antycellulitowe, wyszczuplające i wspomaga leczenie problemów skórnych.
Powiedzcie, czy stosujecie sojowe świece do masażu i czy macie swoją ulubioną? Jak się czujecie po takim masażu i jak myślicie – czy świeca jest lepsza do masażu niż olejek?
0 Komentarz