Choć do noszenia maseczek wszyscy jesteśmy już przyzwyczajeni, to nadal zrobienie makijażu i nałożenie maseczki stanowi nie lada wyzwanie! Rozmazany tusz, parujące okulary, szminka na maseczce… to problemy, z którymi teraz na co dzień się mierzymy. W tym artykule przedstawimy 3 rady, jak pogodzić noszenie maseczki ochronnej i makijażu jednocześnie.
W zeszłym roku większość z nas całkowicie zrezygnowała z makijażu. To był prawdziwy detoks od kosmetyków kolorowych! Zamiast nich skupiłyśmy się na rytuałach pielęgnacyjnych. W tym roku jednak większość z nas tęskni za codziennością i w tym decyduje się malować na co dzień. Drugą sprawą jest to, że spotkania biznesowe wróciły do normalności, a makijaż jest tym elementem, który niektórym z nas dodaje pewności siebie. Dzięki tym radom Wasz makijaż nie spłynie po kilku minutach i nie będziecie musiały się martwić, czy makijaż wciąż jest na Waszej twarzy, czy odbił się na maseczce ochronnej.
1. The eyes, chico. They never lie
Idąc za sławnym już cytatem: „Oczy nigdy nie kłamią”. Skoro połowa twarzy jest zasłonięta maseczką, to skupmy się na podkreśleniu tego, co widoczne. To właśnie teraz jest idealna okazja do tego, aby poprawić zdolności w makijażu oczu. Oczywiście, na co dzień nie musi to być zjawiskowe foxy eyes, czy kolorowe cienie. Wystarczy odrobina rozświetlacza w wewnętrznym kąciku oka, dobry (najlepiej wodoodporny) tusz i gotowe! Oprócz oczu warto skupić się na ich oprawie, czyli brwiach. Skoro nasz uśmiech przez maseczkę staje się niemal niewidoczny, to właśnie brwi odpowiadają za ekspresję twarzy. Dzięki podkreślonym oczom i brwiom od razu nabierzemy pewności siebie pomimo noszenia maseczki.
2. Mniej, znaczy więcej
W tym roku możemy niemal zapomnieć o konturowaniu, bo i tak nie będzie go widać. Im mniej warstw na twarzy, tym mniejsza szansa na maskne, czyli trądziku od maseczki. Jeśli chodzi o podkład, to wybierzmy lekki, nie w pełni kryjący. Dobrą alternatywą dla podkładów w obecnej sytuacji są kremy bb, które mają nieco lżejszą konsystencję. Aby podkład nie został na maseczce, koniecznie użyj pudru. Najlepiej wybierz produkt, który w swoim składzie ma substancje o właściwościach antybakteryjnych, np.: tlenek cynku. Jeśli chodzi o podkreślenie ust, to lepiej postaw na długotrwałe, matowe pomadki, niż błyszczyki. Pomadki po zastygnięciu będą trzymać się w nienaruszonym stanie nawet w tak ekstremalnych warunkach jak pod maseczką, a błyszczyk niestety rozmaże się i odbije na maseczce w bardzo krótkim czasie.
3. Pielęgnacja
W tym trudnym czasie nie zapominajmy tego, czego się nauczyłyśmy w zeszłym roku. Pielęgnacja nadal jest bardzo ważna. W czasach, gdy nosimy maseczki ochronne, nasza skóra wymaga dokładnego oczyszczenia, jeszcze bardziej niż zwykle. Do codziennej porannej i wieczornej pielęgnacji używaj kosmetyków antybakteryjnych. Wybieraj produkty, które w swoim składzie mają witaminę E, aloes, panthenol, czy kwas salicylowy. Pomimo że naszej pół twarzy jest pod maseczką, to nie wolno pomijać kremu z filtrem. To właśnie krem odpowiada za bezpośrednią ochronę skóry, a także ją nawilża i zapobiega przedwczesnemu starzeniu. Warto zatroszczyć się o skórę już teraz, a gdy (kiedyś) zdejmiemy maski będziemy mogły pokazać efekty całemu światu!
0 Komentarz